Wstałam tak późno, że postanowiłam że odpuszczę sobie dzisiaj szkołę. Wstałam o 10.48, ubrałam się w zwiewną szaro - zieloną sukienkę, do tego klapki, lekki makijaż pofalowane włosy i już jestem gotowa. Zeszłam na dół aby zrobić sobie śniadanie. Wyjęłam potrzebne składniki i zrobiłam sobie jajecznicę i jedną kanapkę. Zamyślona, jadłam bardzo wolno. W mojej głowie krążyły myśli typu: co zrobię z Alexem i Danielem, którego z nim wybiorę, dco miała na myśli moja babci mówiąc mi wczoraj o tym że jestem inna, co zrobić z Viv, Cam`em i Tom`em. Pomyśleć że jeszcze przedwczoraj, nie znałam odpowiedzi tylko na pierwsze dwa pytania. Od tego wszystkiego ponownie rozbolała mn ie głowa. Przyłożyłam palce do skroni i lekko je pomasowałam. Postanowiłam najpierw dowiedzieć się co miała na mysli moja babcia. Poszłam na cmentarz i usiadłam na ławce. Zaczęłam monologować sama ze sobą aż w końcu ukazał mi sie upragniony obraz.
- Oh, babci. Wreszcie jesteś- powiedziałam z szerokim uśmiechem
- Witaj kochana
- Proszę powiedz mi co miałaś wczoraj na myśli - powiedziałam łagodnym tonem. Już otwierała usta lecz jej przerwałam - nie, proszę. Ja na prawdę muszę wiedzieć.
- Dobrze. Tylko wiedz że to na prawdę ważna dla Ciebie wiadomość..
- Jestem gotowa.
- Więc tak. Lisa, ty nie jesteś człowiekiem... Jesteś stworzejni8em magicznym które odżywa co 16 lat. A w każdym życiu losy toczą się inaczej. Czyli do nowego życia przystąpisz już za dwa miesiące. Wcześniej ci tego nie mówiłam, bo nie zwróciłaś się o to do mnie. Teraz będziesz pamiętać że jesteś wróżką pomieszaną z aniołem.
-Eee...... y.... czyli jesteś Anioło-wróżką tak ? - spytałam ostrożnie
- Właśnie tak
- O kurde ! Tyle mi wystarczy dzięki. Ja już lecę.
- Do zobaczenia kochana.
I zniknęła. Poszłam nad strumyk, może tam wszystko do mnie dotrze.
Na miejscu ściągnęłam klapki, usiadłam na dużym kamieniu i zanurzyłam stopy w zimnej wodzie. To ukoiło moje nerwy. No chociaż w jakimś stopniu. Czyli tak, jestem anielską wróżką (tak teraz będę się nazywać ), za dwa miesiące o wszystkim zapomnę, to wszystko jest do dupy !! Wściekła wstałam i szybkim krokiem odeszłam do domu.
Następny jutro jak bedą co najmniej 3 komenty ;p
Zrobiłam wam niespodziankę więc za to nalezą się komentarze :*
Wiem, opowieść zamienia się w trochę fantastyczną ;p
Super.:)
OdpowiedzUsuńCzekam
świetny ;)
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńCzekam na następny ;***
Świetny czekam na kolejny:)
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńmasz talent ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na następny ;]
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietny i bardzo ciekawe...
OdpowiedzUsuń