niedziela, 6 czerwca 2010

Rozdział 9

Odebrałam telefon od Emily,
- Hejka, Lisa, nie uwierzysz przesłuchanie jest w przyszłym tygodniu w środę. Rodzice powiedziali że się zgadzają. Hurrra !!! Normalnie jestem taka nakręcona że zapraszam cie na lody kokosowo- limonkowe (moja ulubiona kombinacja)
- No nie wiem ... troszke mi się nie chce...
- Ej no nie skusisz się na swoje ulubione lody ?! A jak dożucę do tego jeszcze żelki ... ??
- No dobra, przekonałas mnie - na mojej buzi pojawił się baban - o której się spotkamy ?
- Nie wiem.. najlepiej to teraz
- Spoko pod lodziarnia za 10 minut ?
- Spoko pa !
- Pa
Założyłam białe rurki i zielony luźny t-shirt, maznęłam usta błyszczykiem, a oczy mascarą, przeczesałam włosy i wyszłam z domu. Pod lodziarnią była już Emily.
- Hej
- Siemka
- Ok, a więc dla ciebie kokosowo -limonkowe, a dla mnie .... truskawkowo - malinowe, poproszę - Emily powiedziała do kobiety obsługującej lodziarnię - i do tego paczke żelków
- 11,90 poproszę - powiedziała kobieta
Usiadłyśmy do jednego ze stolików, rokoszując sie lodami. Później przeszłyśmy na plac zabaw, i spędziłyśmy tak z 40 minut.
- Muszę już wracac do domu, pewnie moja mama już wróciła z pracy
- A gdzie tata ?
- Nie mówiłam ci o tym bo tak jakoś wyszło ... po rozwodzie mój tata wyjechał do Londynu.. czasami będzie tu przyjeżdżał, albo ja do niego
- Aha, no dobra to chodźmy, odprowadzę cię.
Po drodze spotkałysmy Alexa
- Hej piękna
- Cześć
- Spotkamy się ?
- Teraz ? - spytałam
- No najlepiej ..
- Ale chodź najpierw ze mną do domu musze powiedzieć mamie gdzie będę a przy okazji cię jej przedstawię.
- Ok, no to chodź
- Lisa, ja juz pójdę, nie będę wam przeszkadzać gołąbeczki.. - zaśmiała się
- Dobra, hejka
- Na razie Emily
Szłam przez chwilę z Alexem w milczeniu. Nagle wybuchłam i powiedziałam mu wszystko co miałam powiedzieć.
-Alex.. bo wiesz..
- No... co ?
- Ehm... co z nami będzie ?
- Ale w jakim sensie ?
- W sensie że co będzie dalej.. dobra powiem to.. czuje coś do ciebie, po tym pocałunku wszystko się zmieniło.. i chciałam się dowiedzieć co ty o tym sądzisz.. czy my powinniśmy być razem ?
Stałam tak przez chwile patrząc na Alexa, i czekając co mi odpowie.

C.D.N

Następny rozdział będzie jutro. Mam nadzieję ze wam się podoba :))
Proszę o komentarze jeśli wam się podoba :D
No to narQa :D

5 komentarzy: